Przeskocz do treści

Krwiożercze komary brzęczące zwane także pospolitymi (Culex pipiens), potrafią zepsuć nawet najpiękniejszy letni wieczór. Ich ukąszenia powodują dokuczliwe swędzenie skóry, podrażnienia i opuchliznę a natrętne bzyczenie irytuje.

Jednak komary są na Ziemi znacznie dłużej niż człowiek. Występowały na Ziemi już w okresie jurajskim, czyli około 210 milionów lat temu. Dla porównania, pierwsze ślady człowieka rozumnego (Homo sapiens) pochodzą sprzed 400 tysięcy lat.

Jedynie samice komarów piją naszą krew

W przypadku tego typu owada płeć męska od żeńskiej znacznie się różnią (dymorfizm płciowy). Samce komara posiadają owłosione ciało oraz krzaczaste czułki, dzięki którym odbierają zapachy wydzielane przez komarzyce. Samce komarów potrafią zadowolić się nektarem kwiatowym, jednak komarzyce potrzebują protein zawartych w krwi zwierząt stałocieplnych, by móc złożyć jaja. Tylko komarzyce posiadają aparat gębowy przystosowany do pobierania krwi.

Komar brzęczący składa jaja (ok. 100 szt.) w wodzie stojącej. Może korzystać również z wody znacznie zanieczyszczonej, np. odstojniki ścieków. Z jaj po 24–36 godzinach wylęgają się larwy, które po kilku linieniach (7–10 dni) zamieniają się w poczwarkę. Poczwarka jest ruchliwa, ale nie pobiera pokarmu. Po 2–4 dniach powstaje z niej dorosły owad. Po okresie lęgowym również komarzyce tracą nami zainteresowanie i szukają raczej kwiatów niż świeżej krwi. Na nieszczęście dla nas, okres lęgowy występuje u komarów dość często - średnio co 4 dni. Co ciekawe, jednorazowo komarzyce potrafią wypić ponad 5 mg krwi, czyli dwukrotnie więcej niż same ważą!

Komary czują nasz oddech i strach!

Tym, co sprawia, że komary wybierają nas na swoje ofiary jest przede wszystkim dwutlenek węgla z naszego oddechu, a także kwas mlekowy, którym “pachnie” nasz pot. Receptory komarów są szczególnie wyczulone na te bodźce i to właśnie dzięki nim jesteśmy przez nie lokalizowani.

Naukowcy potwierdzili, że komarzyce znacznie chętniej wybierają na cel swoich ataków osoby, w których oddechu wyczuwany jest etanol. Jedna z teorii mówi, że ma to związek z wyższą temperaturą ciała po wypiciu alkoholu. Stwierdzono też, że krwiożercze komary zdecydowanie wolą kobiety o jasnych włosach niż brunetki. Na razie jednak nikomu nie udało się jednoznacznie wyjaśnić dlaczego tak się dzieje.

To najbardziej zabójcze zwierzęta na Ziemi

Mimo bardzo małych rozmiary (osiągają maksymalnie 6 mm, zaś waga ich ciała to 2,6 mg) komary zaliczane są do najbardziej "zabójczych" stworzeń na Ziemi. Powodem tego są przenoszone przez komary choroby m.in.: malaria, żółta febra, denga, filariozy, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych (West Nile virus), gorączka doliny Rift. Chroby te są ogromnym problem zwłaszcza w Afryce i krajach tropikalnych. Szacuje się, że rocznie na malarię umiera na świecie około miliona osób.

Krótkie jest życie komara

Komary nie mają łatwego życia - na każdym kroku czyhają na nie zagrożenia i drapieżniki, które traktują je jako swój przysmak. Do największych wrogów komarów zaliczane są ryby oraz ważki, które żywią się ich larwami. W Polsce komarami żywią się też między innymi jaskółki, żaby, a także jeżyki (ten gatunek ptaków w ciągu doby potrafi upolować nawet do 20 000 komarów!).

Nawet jeśli nie dopadnie ich żaden drapieżnik to i tak komary nie pożyją zbyt długo. Średni czas długości życia samca wynosi około 10 dni, samice mogą przeżyć od 6 do 8 tygodni. W stanie zimowej hibernacji zapłodnione samice potrafią przetrwać nawet do około 6 miesięcy. Nie pobierają w tym czasie pokarmu.

Czy zagraża nam komar tygrysi?

Komar tygrysi swoją nazwę zawdzięcza srebrnobiałym paskom na odwłoku. Pochodzi z Azji, jednak bardzo łatwo rozprzestrzenia się na inne kontynenty. Owad przeniósł się poza swój naturalny teren występowania dzięki zużytym oponom samochodowym, które były transportowane z Dalekiego Wschodu do Europy i USA. Ponieważ w zagłębieniach opon zalegała woda, komary miały warunki, aby się rozmnażać. Komar ten stwarza zagrożenie ze względu na liczne choroby, które przenosi.
Media biją na alarm, jednak naukowcy podchodzą do sprawy ze spokojem. Twierdzą, że komar tygrysi nie ma prawa występować, ponieważ u nas jest za chłodno. Ponadto owad ten bardzo kiepsko lata, więc nie jest w stanie się utrzymać w tych rejonach Europy, w których występuje klimat umiarkowany.
Podkreślają też, że jeśli  na danym terenie odnotuje się występowanie komara tygrysiego, to potem znika on z miejsc, w które został zaintrodukowany.

Sposoby na radzenie sobie z komarami

Jednym z podstawowych metod na walkę z komarami jest ich odstraszanie. Odstraszająco na krwiożercze komary działają olejki eteryczne. Wystarczy niewielką ilość wetrzeć w skórę i możemy czuć się bezpiecznie. Nawet popularny olejek waniliowy, który jest używany do wypieku ciast może być skutecznym środkiem przeciwko komarom. Również rozpylenie olejków eterycznych przy użyciu kominków aromaterapeutycznych zniechęci komary. Podobne działanie ma ocet. Możemy nim posmarować odsłonięte części naszego ciała. Komary nie przepadają też za zapachem pewnych roślin. W ogródku, na balkonie czy na parapecie możemy posadzić kocimiętkę, bazylię, pomidory czy popularne pelargonie.

Jeśli jednak zostaliśmy już pokąsani przez tych małych krwiopijców możemy zastosować doraźne środki łagodzące skutki ukłuć komarów - np. żele i kremy, które zmniejszają uczucie swędzenia i łagodzą opuchliznę. Jeśli nie mamy pod ręką żadnych środków doraźnie pomóc może również plasterek cytryny lub cebuli położony w miejscu ukąszenia. 

Nauka przez zabawę!

Organizujemy wyjątkowe zajęcia dla przedszkolaków oraz dzieci w szkole podstawowej. Przeprowadzamy bezpieczne eksperymenty i realizujemy tematy z różnych dziedzin nauki.